Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
"Tak, wiemy już doskonale, że jesteś przeciwnikiem samochodów prywatnych. Do Korei Pónocnej się przeprowadź - tam powinieneś być szczęśliwy." - możesz sobie tę działkę od właściciela kupić i urządzić na niej parking. Jeżeli jesteś przyjacielem kierowców i samochodów, to może ten plac wynajmować innym nawet za darmo. A jeżeli nie, to sam sobie pojedz do Korei. Obojętnie której. W Południowej, miejsce postojowe kosztuje więcej niż mieszkanie. Wiec pewnie byś rowerem, metrem, albo autobusem tam się tam przemieszczał i dopiero wtedy zrozumiał, że w dużych miastach nie ma miejsca na darmowe parkowanie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Tak, wiemy już doskonale, że jesteś przeciwnikiem samochodów prywatnych. Do Korei Pónocnej się przeprowadź - tam powinieneś być szczęśliwy." -usprawiedliwianie przejmowania własności prywatnej i jej niesłuszne zajmowanie, to akurat twoja domena. Skoro bronisz tego, że działka została komuś niesłusznie zabrana, to właśnie Tobie blisko do takich komunistycznych ustrojów znacznie bliżej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Tak, wiemy już doskonale, że jesteś przeciwnikiem samochodów prywatnych. Do Korei Pónocnej się przeprowadź - tam powinieneś być szczęśliwy." -usprawiedliwianie przejmowania własności prywatnej i jej niesłuszne zajmowanie, to akurat twoja domena. Skoro bronisz tego, że działka została komuś niesłusznie zabrana, to właśnie Tobie blisko do takich komunistycznych ustrojów znacznie bliżej.
Czyli jednak to ty nie rozumiesz tego, co czytasz. Działka została przd laty przejęta w majestacie prawa. Nie ma "niesłusznego zabrania". Co więcej - czy właścicielka nie otrzymała wówczas odpowiedniego do ówczesnej wartości zadośćuczynienia? Nigdzie nie neguję, że być może należy jej zwrócić kawałek terenu, ale ty uprawiasz demagogię twierdząc, że przejęto jej teren z naruszeniem prawa. Nieprawda, to zwyczajne kłamstwo z twojej strony. Swoją drogą dziwne, że LAS się nie odzywa - tu idealnie pasowałyby głoszone przez niego teksty o opłatach adiacenckich.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego mam wrażenie, że Jaś Fasola to kolejne wcielenie Felipe, tylko zamiast walczyć z automatyzacją komunikacji miejskiej i telefonią komórkową, to walczy z parkingami? Nawet tak samo nie potrafi cytować tekstów...I tak samo nie ma merytorycznych argumentów na żaden temat, poza "bo ja chcę/bo ja uważam". Kobieta została wywłaszczona zgodnie z prawem więc w czym problem? Skoro to jest tylko część działki którą przejęto, to znaczy, że zabudowa osiedla była wykonana pewnie zgodnie z planem jaki był przyjęty. Trzeba byłoby zajrzeć do ówczesnych planów zabudowy i sprawdzić, czy jest tak jak miało być ... proste.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Tak, wiemy już doskonale, że jesteś przeciwnikiem samochodów prywatnych. Do Korei Pónocnej się przeprowadź - tam powinieneś być szczęśliwy." -usprawiedliwianie przejmowania własności prywatnej i jej niesłuszne zajmowanie, to akurat twoja domena. Skoro bronisz tego, że działka została komuś niesłusznie zabrana, to właśnie Tobie blisko do takich komunistycznych ustrojów znacznie bliżej.
Czyli jednak to ty nie rozumiesz tego, co czytasz. Działka została przd laty przejęta w majestacie prawa. Nie ma "niesłusznego zabrania". Co więcej - czy właścicielka nie otrzymała wówczas odpowiedniego do ówczesnej wartości zadośćuczynienia? Nigdzie nie neguję, że być może należy jej zwrócić kawałek terenu, ale ty uprawiasz demagogię twierdząc, że przejęto jej teren z naruszeniem prawa. Nieprawda, to zwyczajne kłamstwo z twojej strony. Swoją drogą dziwne, że LAS się nie odzywa - tu idealnie pasowałyby głoszone przez niego teksty o opłatach adiacenckich.
  To raczej nie ten przypadek i tytuł wystawienia noty. Podobnie zresztą, jak brak odzewu ze strony człowieka, a nie maszyny, której też zdarzają się zresztą awarie i przestoje. Poza pracą i innymi obowiązkami, sypiam, konsumuję itp. itd., czyli żyję tak jak inni ludzie. Moje teksty o rentach planistycznych i opłatach  adiacenckich  do tej sprawy nie pasują. Być może zmieni to ewentualne odzyskanie gruntów lub rekompensata dla byłego właściciela tej parceli .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe czy to któryś z deweloperów nie podpiął się pod właścicielkę i próbuje przejąć teren.
  Myślę, że deweloper mógł nawet specjalnie na tę okazję zrobić sobie operację twarzy, żeby wyglądać jak właścicielka działki i teraz podstępem próbuje przejąć czyjąś działkę. Ps. Czy Nowogrodzka razem z instrukcjami z przekazami dnia wysyła swoim trollom jakieś specjalne opium po którego zażyciu mogą bez większego problemu tworzyć paranoiczne teorie spiskowe?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moje teksty o rentach planistycznych i opłatach  adiacenckich  do tej sprawy nie pasują. Być może zmieni to ewentualne odzyskanie gruntów lub rekompensata dla byłego właściciela tej parceli .
        Bywaj zdrowy, "gwiazdorze"  lubelskiej tivi, trolllu oślogłowy. A chodzą słuchy, że i oślouchy.  Więcej wybujałej fantazji i śmiesznych skojarzeń, jeszcze więcej! Żebyś się przypadkiem nie doczekał, a potem mocno nie zdziwił, koziołku matołku! A potem hopsasa do LASA. Lecz się pokemonie na nogi, na głowę z oślimi uszami już za póżno! Ile masz jeszcze takich lekkopółśmiesznych tekstów, postrzelony przebierańcu z oślimi uszyskami? Fobia na tle swojej osoby?Chcesz  fraglesie długouchy, żebym ze śmiechu zszedł z tego łez padołu?Długo nad tym myślałeś?Nawet Arystoteles razem z Kołakowskim do kupy  takiego koszmarka  by  nie wymyślili
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czyli podsumowując: Pani została wywłaszczona za co dostała zadośćuczynienie, zgodnie z obowiązującym wtedy prawem. Spółdzielnia tak zbudowała osiedle żeby nie było zagęszczenia bloków tylko pozostawiła teren na tereny zielone / parkingi. Teraz ta Pani chce odzyskać ten niezabudowany teren bowiem jest sporo wart i pewnie chce go opchnąć deweloperowi. Stracą mieszkańcy, zyska Pani bo skasuje za działkę 2x, no i jej papuga.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe czy to któryś z deweloperów nie podpiął się pod właścicielkę i próbuje przejąć teren?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czyli podsumowując: Pani została wywłaszczona za co dostała zadośćuczynienie, zgodnie z obowiązującym wtedy prawem. Spółdzielnia tak zbudowała osiedle żeby nie było zagęszczenia bloków tylko pozostawiła teren na tereny zielone / parkingi. Teraz ta Pani chce odzyskać ten niezabudowany teren bowiem jest sporo wart i pewnie chce go opchnąć deweloperowi. Stracą mieszkańcy, zyska Pani bo skasuje za działkę 2x, no i jej papuga.
No i  przede wszystkim deweloper, który postawi tam swój kolejny "akademik".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to się komuchy rozgrzały w obronie prawa do złodziejstwa i mitycznego zadośćuczynienia:) Rozkradło się dworki, pola, gorzelnie, cukiernie...dobrze być czerwonym, zielonym lub tęczowym baronem...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
KIEDY "właściciele" ZWRÓCĄ KASĘ ZA YESHIWĘ, którą POALCY SPŁACILI DWA RAZY ???????? DZIennikwschodni.pl/lubelskie/jesziwa-zwrocona-dwa-razy,n,1000065218.html
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...